Prawda nie leży pośrodku, nie wiedzie bliżej lewej ani prawej krawędzi rzeczywistości. Jest tam, gdzie ktoś ją położył. Dokładnie w tym samy...
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Cyryl Sone
Źródło: www.nakanapie.plhttps://www.google.pl/search?q=cyryl+sone&sca_esv=abf976e12d8dcb8e&hl=pl&tbm=isch&sxsrf=ADLYWIIysDhzuj9B4TUllo5JbcLEA5TOyw:1715263249855&source=lnms&sa=X&ved=0ahUKEwiGpNDF3YCGAxV1gf0HHbbdDZ0Q_AUIBigB&biw=360&bih=708#imgrc=Jns12YG5nFIPSM
4
7,5/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Od przeszło ośmiu lat czynny zawodowo śledczy publikujący pod pseudonimem. Sone nie stosuje uproszczeń, unika zakrzywiania rzeczywistości. Jako jedyny autor kryminałów opisuje kulisy prokuratorskiej pracy z wiernością bliską reportażu. Seria o Konradzie Kroonie odkryje przed czytelnikiem najbardziej poufne tajniki prowadzenia postępowań karnych oraz metody wykrywania przestępstw.
7,5/10średnia ocena książek autora
706 przeczytało książki autora
1 510 chce przeczytać książki autora
42fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
-Julka, po prostu chcę, żebyśmy byli szczęśliwi. - Ale ja, ku*wa, nie chce być szczęśliwa! Chcę rozpie*dolić ci życie, kumasz? Chcę znaleźć ...
-Julka, po prostu chcę, żebyśmy byli szczęśliwi. - Ale ja, ku*wa, nie chce być szczęśliwa! Chcę rozpie*dolić ci życie, kumasz? Chcę znaleźć niewinną owieczkę i ją zaszlachtować na oczach tłumu. Mordować życie po życiu. Jak wirus, jak plaga, jak je*ane tsunami.
2 osoby to lubiąZapomnij o tym, co słyszałaś. Pies zerwał się ze smyczy i nie da się nad nim zapanować. Ale to wściekły kundel. Jak będziesz go szukać, to ...
Zapomnij o tym, co słyszałaś. Pies zerwał się ze smyczy i nie da się nad nim zapanować. Ale to wściekły kundel. Jak będziesz go szukać, to w końcu znajdziesz. A wtedy cię zagryzie.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Wszystko, co widziałeś Cyryl Sone
8,3
„Kość do kości. Krew do krwi. Ciało do ciała.”
"Wszystko, co widziałeś" to coś więcej niż tylko kolejny kryminał. To wciągająca, wielowątkowa opowieść, która wciąga czytelnika od pierwszej strony i nie pozwala mu oderwać się aż do samego końca.
Trzech licealistów popełnia zbiorowe samobójstwo, lecz to tylko wierzchołek góry lodowej. Prokurator Konrad Kroon odkrywa, że ta tragedia to jedynie początek mrocznej intrygi. W miasteczku zaczynają dziać się tajemnicze i niepowiązane pozornie zbrodnie, a liczby pozostawione przy ciałach prowadzą do psychopatycznego mordercy. Kroon nie cofnie się przed niczym, by dotrzeć do prawdy, nawet jeśli jego własne życie stanie na szali. Ale gdy zaczyna dostrzegać skalę zła, jakie nadejdzie, wie, że najtrudniejsze wyzwania dopiero przed nim.
Autor, Cyryl Sone, mistrzowsko manipuluje narracją, prowadząc czytelnika przez labirynt zbrodni i tajemnic. Wraz z prokuratorem Konradem Kroonem - bohaterem charakteryzującym się niepospolitą determinacją i inteligencją, wkraczamy w świat, gdzie nic nie jest takie, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Sone po mistrzowsku splata wszystkie wątki, rzucając fałszywe poszlaki, które prowadzą czytelnika na manowce, zaskakując go jednym zwrotem akcji za drugim.
Warto podkreślić, że to nie tylko historia kolejnej zbrodni, ale także opowieść o ludzkich losach, relacjach i tajemnicach ukrytych głęboko w sercach bohaterów. Perspektywa kilku postaci pozwala na wszechstronne spojrzenie na całą sprawę, co dodaje głębi i dynamiki fabule. To nie tylko walka o odkrycie prawdy, ale także podróż przez ludzkie emocje i motywacje.
Jednym z największych atutów tej książki jest jej tempo. Akcja rozwija się w zawrotnym tempie, nie dając czytelnikowi chwili wytchnienia. Od samego początku aż do finałowego rozwiązania, czytelnik jest nieustannie wciągany w wir wydarzeń, który trzyma go w napięciu do ostatniej strony. To książka, którą się czyta jednym tchem, nie mogąc się doczekać, co stanie się dalej.
Cyryl Sone udowadnia, że jest mistrzem gatunku kryminalnego. Jego styl pisania jest dynamiczny, pełen napięcia i zaskakujących zwrotów akcji. Autor potrafi zaskoczyć czytelnika nawet wtedy, gdy ten myśli, że już rozgryzł wszystkie tajemnice.
Czy polecam tę książkę? Zdecydowanie tak! "Wszystko, co widziałeś" to nie tylko pasjonujący kryminał, ale także literacka uczta dla miłośników inteligentnych zagadek i intrygujących historii. To lektura, która zostaje z czytelnikiem na długo po jej zakończeniu, pozostawiając po sobie niezatarte wrażenie.
Dlaczego warto sięgnąć po ten tytuł? Ponieważ to niezwykle wciągająca historia, która porwie Cię swoim tempem, zaskoczy nieoczekiwanymi zwrotami akcji i zapewni Ci niezapomniane emocje. Cyryl Sone to mistrz gatunku, którego książki trzeba po prostu przeczytać, by zrozumieć, dlaczego warto zanurzyć się w jego świat.
Wszystko, co widziałeś Cyryl Sone
8,3
Kto ma ochotę na kryminał, w którym głównym motywem są problemy nastolatków?
Idealna seria kryminalna, to taka, która nie nosi znamion telenoweli meksykańskiej. Jej ilość tomów nie goni liczby odcinków "Mody na sukces", nawarstwienie fabularne nie przyprawia o zawroty głowy, a natłok bohaterów nie sprawia, że mylisz Juliana z Juliuszem, Julką, Jolantą i Juanitą. Idealna seria trzyma fason od pierwszego tomu, niczym debiutancki krążek ulubionej kapeli i nie skręca w zupełnie inne ścieżki. Nie serwuje szalonych zmian gatunkowych, nie odbiega brzmieniem od tego, za co pokochał*ś pierwowzór. Każdy kolejny epizod jest równie wciągający, sprawia, że na myśl o jego publikacji masz ciarki, a po zapoznaniu się z treścią dreszcze podniecenia nie odpuszczają. Jesteś nasycon*, w pełni usatysfakcjonowan*. Po przeczytaniu ostatniego wersu nie czujesz niedosytu, bo wiesz, że wszystko co miało zostać napisane, napisane zostało.
Idealną serię kryminalną bez dwóch zdań stanowi czterotomowa opowieść o losach prokuratora Konrda Kroona. Niebanalna postać o nie do końca pochwalanej przez czytelnika postawie, z wyborami życiowymi niegodnymi poklasku. Jednak właśnie to mnie w nim urzekło. Nie jest typowym casanovą, ani klasycznym nieudacznikiem. Oddał swe serce pewnej kobiecie i choć próbuje ułożyć życie na nowo, przeszłość wciąż do niego wraca. Sto procent uwagi zwykle poświęca prowadzonym przez siebie dochodzeniom, za wszelką cenę doszukując się prawdy, by sprawiedliwości stało się zadość.
Postaci poboczne również stanowią barwną mieszankę, żadna z nich nie została potraktowana po macoszemu. Widać, iż autor skrupulatnie kreślił ich zaplecze psychologiczne idealnie umiejscawiając każdego na przypisanym stanowisku.
Tym razem wątek wyjściowy został ulokowany w środowisku nastolatków, których językiem Cyryl Sone zdaje się operować bez zarzutu. Nic tu nie jest wymuszone, czuć młodzieńczy flow nie tylko w mowie, ale również zainteresowaniach i całokształcie zachowania. Historia rozpoczyna się w momencie, gdy na biurko naszego prokuratora trafia teczka z medialną sprawą dotyczącą zbiorowego sam0b:jstwa trójki licealistów. Wraz z nim przyjdzie nam poznać tajemnicę stojącą za tym czynem, krocząc bolesną ścieżką nastoletnich upokorzeń. Liczby pozostawione prz każdym z ciał rzucą światło na dalsze dochodzenie, prowadząc do niespodziewanych wyników skrupulatnie utkanej sieci intryg...
.
Zakończenie "Wszystko, co widziałeś" spina wszystkie tomy pięknie naszkicowaną klamrą, czyniąc tę serię tworem idealnym i kompletnym. Szacun.